Śniadanie narciarza, jest bardzo wymagające. Powinno być rozgrzewające, lekkostrawne i dające porządną dawkę energię na kilka godzin.
Oto moja propozycja.Przebogata Jaglanka ( porcja dla 1 osoby)
Składniki: najlepiej wszystkie organiczne
- 4 – 5 łyżek kaszy jaglanej
- 1 łyżka ghee lub oleju kokosowego
- 1 łyżka płatków z kasztanów jadalnych ( w sklepach ze zdrową żywnością)
- 2 daktyle
- 5 rodzynek
- 2 łyżeczki wiórków kokosowych
- 1 łyżeczka kremu kokosowego – opcjonalnie
- ½ startego na grubych oczkach jabłka
- ½ łyżeczki Podlaskiej Przyprawy do kawy lub po duużej szczypcie: cynamonu, mielonych gożdzików i kardamonu
- ½ łyżeczki do kawy kurkumy i mielonego imbiru
- kilka ziarenek soli
Przygotowanie:
Kaszę moczymy przez noc w wodzie ( musi stracić goryczkę), rano wodę odlewamy , krótko płuczemy pod bieżącą wodą i osuszamy ręcznikiem.
Bakalie myjemy i moczymy w niezbyt dużej ilości wody, rano daktyle kroimy w kawałki, wody z moczenia nie wylewamy.
W garnku rozgrzewamy olej lub masło i króciutko, ostrożnie żeby nie przypalić podsmażamy przyprawy ok 4 sekundy, następnie wrzucamy osuszoną kaszę, mieszamy, żeby ziarenka kaszy ładnie obtoczyły się w przyprawach i zalewamy wrzątkiem ok 2 cm ponad powierzchnię kaszy, dodajemy wiórki kokosowe i płatki z kasztanów( jeśli ich nie mamy, a szkoda bo to doskonałe żródło lekkostrawnego białka, dodoajmy dodatkowe ½ łyżeczki wiórków
Po 5 minutach od zagotowania dodajemy namoczone owoce i dolewamy wody z ich moczenia.
Po kolejnych 5 minutach od zgotowania dodajemy krem kokosowy, mieszamy aby równomiernie rozpuścił się w kaszy, kilka ziarenek soli i zestawiamy z ognia. Teraz czas na starte jabłko, dodajemy mieszamy, już nie gotujemy, pozwalamy tylko aby się zaparzyło. Można dla łasuchów polać słodem, lub syropem klonowym, ja lubię bez.
Smacznego i Udanych Zjazdów.